:))
I mamy wakacje ;) Dzisiaj pewnie kazda notka sie tak zaczyna, ale co tam, w koncu to prawda :))
Dopiero wrocilam do domku. Zakonczenie roq mielismy o godz.9:00, po czym poszlam sie przebrac do domku, i wyruszylysmy z Ania i Aga do Ani, zeby ona mogla sie przebrac :)) Nastepnie wyruszylysmy do miasta w poszukiwaniu czegos do jedzenia. Znalazlysmy cos takiego w niejakiej budce kolo 1 LO :)) Wszamalysmy buuuulki i pojechalysmy z Asiulkiem, i jej znajomkami do Mielna. Woda bardzo zimna, nie polecam, przynajmniej na razie :)) Polezalysmy na plazy, ale co chwile nadchodzily wieeeeelkie chmury , wiec sie zebralysmy do domq. Gdy wracalysmy autobusem, ja z aga usiadlysmy na podlodze, i kierowca tak straaasznie zahamowal, i z Aga polecialysmy do tylu, ale smiechu bylo. No a teraz Lukas przyszedl, lece adieu !! :)))