Hyh ...
Wracalam dzis z miasta przez park ... pachnialo skoszona trawa, ptaki spiewaly, nawet fontanny juz uruchomione, wokolo przechadzaly sie zakochane pary trzymajac sie za rece ... chyba z piecdziesiat ich tam bylo ... coz ... wiosna - czas zakochania ... :-(
Zycie jest piekne - dajcie mi sznur ...