...
Mówi się tak...
Czy wiesz, że kiedy stoi się na krawędzi to .... nie ma Tam nikogo? Tam gdzie zadzwonisz to nikt nie odpowie akurat Wtedy. Dlatego tylu ludzi TAK kończy. Dzwonili, dzwonili, i nic. Nieme, nie-me wołanie o pomoc. Bez słów. Nie dana była rozmowa. Pozostawiony jesteś samemu sobie. Robisz to. Lecz nie zdajesz sobie sprawy, że tylko pozornie załatwiasz swój problem. Tam-U-Góry i tak Cię osądzą. I wymierzą karę. Nikt tu o tym nie będzie wiedział....
Lekarstwem nie jest pocięcie sobie rąk - tłumaczyła sama sobie...
Jest źle.