Bez tytułu
Nie chce już słuchać od Was "Jesteś super, kochamy Cię!" Skoro tylko Wy to widzicie... Ja też chcę mieć kogoś! Patrząc na te wszystkie pary, chce mi się ryczeć... Mam dość. Bycia samą. Brak. Brak.Brak Wielki. Kropka.
Niedlugo walentynki (lepsze określenie Walę Tynki- bo ja tak uważam)... chciałabym kiedyś powiedzieć, że lubię to święto, ale póki co mdli mnie, kiedy widzę te serduszka WSZĘDZIE, dosłownie wszędzie... Osoba. Jedna. Ta. Nie Tamta, czy Tamta. Ta! Ta! Moja... słyszysz? Żeby pocieszyła, przytuliła.... Nie ma takiej, straciłam wiarę, wiesz? Juz dawno. Wtedy. Wte-dy, kiedy nie było mi dane zaznać Tego!
Przyjaciele to najczęściej puste słowo, bo nie zachowują się jakby nimi byli. Pojawiacie się i znikacie, nienormalny świat! Nie ma. Nie ma. Error! Nie chcę więcej mówić "Facet to świnia" Nie chcę, uwierz! Niech się pojawi ktoś, kto udowodni mi, że to jest inaczej, że to wcale nie tak jak myślę ja. W świecie bez nadziei, bo ile można życ złudzeniami?
Ktoś Mądry powiedział, że życie bez marzeń byłoby nudne ... ale napewno spokojniejsze. Brak pragnień o tym, co najważniejsze, ale niestety nie-dane-mi! Bo życie naprawdę jest piękne (jeszcze w to wierzę) tylko po prostu Ja mam pecha! Ja! Z tego smutku piszącego na kartce te słowa, stępił mi się ołówek... Amen.
"Sny, co się nigdy nie kończą, zwielokrotniają obcość zamkniętych drzwi" - M.W