ZoNk :D
Ta notka jest bezsensowna i pokazuje mój żal :P
Mam SE 2 walkmany (nie chwalac sie of course, ale odtwarzacza mp3 jeszcze sie nie dorobilam:P) jeden wygralam w gimnazjum w konkursie o AIDS <cfaniak> a drugi moi rodzice dostali jak kupili wieże. Nio i uzywalam zwykle tego od rodzicow, bo ma radyjko i w ogole lepsiejszy mi sie wydawal. Pewnego dnia stwierdzilam, ze sluchawki nie kontaktuja, tzn lewa dziala, a prawa tylko czasem. I dzisiaj sobie kupilam sluchaweczki i doszlam do wniosku ze znowu jedna nie dziala. Okazalo sie, ze to nie wina sluchaweczek, tylko genialnego walkmana. jakos tak nie łączy cosik nio i jest zonk :/ Jaki z tego morał?? Wracam do walkmana z gimnazjum ouuu jeaaa :D