CÓÓÓÓD :P
Hehe stal sie cud, moj explorer zaczal dzialac po kilku dniach "niedzialania" :D fakt, ze slabo,nom ale przynajmniej notke moglam napisac :) Ehh, ale Waszych blogow nie udalo mi sie skomentowac, najwyrazniej nie dziala tak jak powinien :)
To,ze mniej wiecej dziala, wcale nie znaczy, ze nie potrzebuje kogos (w domysle Maziqa i Spidiego) kto by mi zainstalowal od nowa system :D takze Maziq drogi, bys sie tu przydal :P :))
Swieta byly nawet fajne, tylko ze ja za nimi nie przepadam, wiec w sumie nic do powiedzenia nie mam o nich. Wigilia byla u babci w Niedalinie, pierwszy dzien u nas - pokazywalam kuzynce fotki na kompie, a wczoraj bylismy wszyscy u cioci i ogladalam z kuzynka "Nowe szaty krola" :D Moj wujek ma bardzo ciekawe poglady, stwierdzil, ze "Alkoholicy dziela sie na tych, ktorzy musza pic i na tych, co lubia pic" Hehehehe :))) Takze nie nudzilam sie, ale tez nic nadzwyczajnego sie nie wydarzylo, poza tym,ze pies mojej cioci sie porzygal w wigilie, hehehe :D:D:D:D no comment :P Papapa, nie wiem, kiedy znow komp zadziala, wiec cieszcie sie poki co z nowej notki =P :*:*