...
Buuu, ja sie tak nie bawie ! Wczoraj podczas mojego pobytu u Nimosi moj tatus dorwal sie do komputera, i naogladal sie "niedozwolonych" stron no i zepsul mi komputer. Tzn umiescil w nim cala mase wirusow i sprawil, ze nic z pulpitu sie otwiera ( z internet explorerem wlacznie ) ehh wpuscic takiego do lazienki to ci mydlo zje
A dzisiaj rano bylam u Aurelii z mojej klasy i robilysmy prace na przedsiebiorczosc (biznes plan, blee) gralam u niej na rozstrojonym pianinie (to dopiero przygoda ), bujalam sie na bujanym fotelu (balam sie, ze fikne do tylu), pilam goraca czekolade (mniaaam) i bawilam sie z kotem W ogole stwierdzilam, ze Relka ma zajebista rodzine, dwie fajne siostry i fajnego brata i ma fajny wielki dom i pokoj na drugim pietrze
A po poludniu bylam sobie w Niedalinie u Pawelka mojego Zajebiscie bylo, ale nie wnikajcie w szczegoly =P
Ehh, tak w ogole to w pon. mam sprawdzian z fizyki i stolice obu ameryk i wysp z gery biorac pod uwage, ze sie jeszcze nie uczylam, i to, ze juz sie nie naucze bo nie mialam, nie mam i nie bede miala czasu, moje szanse dostania pozytywnej oceny za bliskie 0. Wczoraj np. byl u mnie Pawel, a pozniej bylam u Nimosi, no a dzisiaj u Relki a pozniej u Pawla, za to jutro jade do kuzynki na imieniny, i kupa wielka z nauka Eeee tam, niech SZmoc bedzie z Wami
PS. Notke dodala IV, bo moj komp nie zyje