Na "ty" to tramwaj staje :))
Tyry tyrrrry. Przed chwila przyszla do mnie do pokoju mama z jakims zdjeciem legitymacyjnym. Na zdjeciu tym byl koles, ktorego nigdy na oczy nie widzialam. Mama do mnie "to zdjecie znalazlam pod Twoim biurkiem, czy to jakis men?" Ja tak patrze " a kto to?" - pytam sie. A moja mama " to pewnie z tym kolesiem chodzisz od emki". Ja taka zdziwiona. Za pare minut ide sie pytac mamy co to za fotka, a mama do mnie "tata ja znalazl jak szlismy do sklepu" No ladnie .... :))