Jupiii!!!!!!!
Jeanny wcale nie umarla. Wydaje mi sie ze sie zatrula brudna woda albo cos takiego. Plywa jeszcze troche bokiem, ale wczoraj wcale nie plywala, wiec sie ciesze !! :)) A kiedy opada na dno, to Batman ( druga ryba) trąca ja nosem, zeby podplywala do powierzchni po tlen. :))