Akcja jest wartka jak sucha kartka :))
To rym Powkena, zeby nie bylo, ze sobie przywlaszczylam :)) Nom, wiec chcialam bardzo podziekowac wszystkim, ktorzy przyczynili sie do tego, ze do poprzedniej notki jest tak duzo komentarzy ( kocham Was normalnie :* ) Dzisiaj mnie wzielo na taka dziwna notke, hehs.
Nom wiec przed wakacjami mam zamiar zrobic cos dziwnego na mojej glowie. Otoz planuje sciac sobie wlosy wlasnorecznie ( jak to juz kiedys zrobilam ze swietnym efektem :)) ) to znaczy zrobic sobie pazurki. Nom i na te pazurki planuje sobie zrobic gdzies tak na 7 cm dlugosci blond koncowki i pozniej na ta blond nalozyc czerwona farbe, albo jakas w takim odcieniu. Moja kumpela z klasy ma cos podobnego, tylko ze bez pazurkow i fajnie to wyglada. Tak wiec jesli mnie zobaczycie lysa, to znaczy, ze "eksperymentowalam" :))). Mam nadzieje jdnak, ze nie bedzie tak zle. Ehh, mama mi tu krzyczy, uciekam ... :)))