Idę ulicą, i światła gasną, wyobraź...
Heh, nie dodaje notek, już pewnie macie nadzieje że zrezygnowalam? Ha! Wcale nie. Po prostu nie za bardzo mam pomysly na notki, to chyba cisza przed burza :) Jak później się nazbiera pomyslów, to nie wyjdę z pokoju chyba. Tym bardziej że dowiedzialam sie ze w sobotę idę na Andrzejki hiehie :)) Justysia robi u siebie. Ha i pojde i bede sobie wróżyć hiehie, ciekawe co z tego wyjdzie? Nie wrozylam sobie już od jakichś 3 lat, bo uważam to za glupie, no ale chyba sie skusze :)) W sumie Andrzejki są w niedzielę, no ale co tam .. :) Póki co cieszę się, bo jutro nie ma znowu fizyki !! Facetka ma coś z krtanią, i być może nam zmienią nauczycielkę !! :)) Albo lekcji nie będzie, jedno z dwóch .. :) No, na koniec wierszyk mojego tatusia ( dzieci proszone są o wyjście ) Italiano Intervento Ortaliono Pierdolnięto :))) hiehie papa.
Dodaj komentarz