:))
Widze, ze moja propozycja zalozenia Biura Matrymonialnego spodobala sie Wam :)) Dzieki za komentarze, teraz czuje sie dowartosciowana :)) Co wcale nie znaczy, ze mozecie przestac komentowac :P Wrecz przeciwnie hehe :))
No wiec wczoraj poszlam se z ziomkami w emce. Moje przyjaciolki - Tysia i Nimosia zaczely puszczac strzalki do jednego kolegi Lukasa, ktory ma na imie Piotr, no i w koncu wyszlo na to, ze Piotr napisal "to wpadnijcie do mnie" Mieszka na drugim koncu miasta,a My go jeszcze nigdy nie widzialysmy, wiec pewnie myslal, ze nie przyjdziemy :)) Nic bardziej mylnego. Przeszlismy cale miasto, i poszlismy do kolesia, ktorego w zyciu na oczy nie widzialysmy. Lukas zapoznal nas ze soba, poszlismy na herbatke. Bardzo milo bylo. Najwazniejsze, ze Piotr ma TRZASKI, czyli to co misie lubia najbardziej hehehe :)) Lubie ludzi z trzaskami, bo inaczej nie mialabym tych przyjaciol, jakich mam :)). Najgorzej bylo wrocic do domku, daleka droga, ja w glanach, trza sie bylo spieszyc. Ale dotarlismy cali i zdrowi (tylko glowy chore, ale to od urodzenia :)) ) I tak sie zakoczyl wczorajszy dzionek. Moj tatus w czasie jak mnie nie bylo, zrobil cos co nie wiem jak sie nazywa, ale wiem jak wyglada :)) Mianowicie wyczyscil wszystko co bylo w kompie (lacznie z wirusami, ktorych bylo po 20 dziennie) i wgral od nowa caly system :)) No
A dzisiaj se bylam z moim najlspsiejsiejszym przyjacielem czyli Lukasem na pong pingu. Gralismy se i byl luz :)) Papappaapa !! :))
Dodaj komentarz